WIECZÓR W OGRODZIE 0

Od późnej wiosny do wczesnej jesieni wieczór jest porą wyciszenia się, chęci wypoczynku pomieszanej z ekscytacją nadchodzącym zmrokiem. Jeśli to możliwe, staramy się usiąść tu choćby na moment z filiżanką herbaty — samotnie lub ciesząc się towarzystwem rodziny czy przyjaciół. Ziemia oddaje ciepło, słońce rzuca ostatnie promienie na otaczające nas rośliny, oświetlając je, prześwietlając delikatnie płatki róż, które w gasnącym dniu wyglądają jak zapalone bajkowe lampki. To nie jest ostre światło rześkiego poranka, które pobudza nas do energicznego działania. Światło wieczoru, przenikając nasze ogrody, utwierdza nas w przekonaniu, że życie naprawdę jest piękne.

O tej porze dnia róże prezentują się świetnie w szklanych wazonach. Zachęcam Państwa do poszukania jedynych w swoim rodzaju dzieł rzemiosła powstających w polskich hutach szkła. Bez specjalnego wysiłku odnajdziemy w ich blasku wspomnienie babcinych kryształowych miseczek i pater, z których w dzieciństwie częstowaliśmy się słodyczami.

Ścinając róże do wazonu, pamiętajmy o niezwłocznym zanurzeniu ich w świeżej wodzie. Oprócz sekatora najlepiej jest zabrać ze sobą niewielkie wiaderko z wodą. Nie zapomnijmy również ogołocić z liści dolne części ściętych łodyg, które znajdą się pod powierzchnią wody. Pozwoli to dłużej utrzymać kwiatom ich splendor. Do ekspozycji w wazonach najbardziej nadają się róże wielkokwiatowe (np. Valencia, Parole, Big Purple) parkowe (Wellenspiel, Alexandra Princesse de Luxebourg), wszystkie odmiany Parfuma, Cherry Girll i wiele, wiele innych.

Na naszej szerokości geograficznej wieczory zapadają powoli. Daje to nam więcej czasu na wyznawanie uczuć bliskim nam osobom, przemyślenie ważnych spraw czy choćby wejście w stan wytchnienia po ciężkim dniu. Amatorzy uprawy przydomowych róż mają dodatkową wieczorną atrakcję: nadchodzący zmierzch wydobywa delikatne piękno jaśniejszych, a szczególnie — białych róż. W ciągu dnia jesteśmy na nie ślepi za sprawą rażącego słońca. Umykają nam szczegóły kostiumu płatków i niuanse ich odcieni (któż nie przeżył horroru związanego z wyborem właściwego odcienia białej farby do malowania ścian!) Przed zmierzchem białe róże wyłaniają się z ciemnego tła niczym niewinne, nieświadome swej urody, mlecznoskóre dziewczyny. Dobitnym tego przykładem są kwiaty licznych odmian róż, tak bardzo różnych: między innymi od surowej prostoty Escimo>>, poprzez żywotną, chciało by się rzec, wysportowaną Hella>> aż po zniewalającego swą bujnością Sebastiana Kneippa.

Jak się Państwo zapewne już domyślili, nie potrafię się oprzeć pokusie porównywania róż do kobiet. Ich uroda i charakter są tak różnorodne jak dostępne dziś na wyciągnięcie ręki odmiany róż. Wielka radość z tego, że istnieją, rekompensuje rany zadane ich kolcami ciałom i duszom mężczyzn. Obiecuję napisać na ten temat więcej w kolejnych tygodniach nadchodzącego lata.

Komentarze do wpisu (0)

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl